Archiwum grudzień 2002, strona 6


gru 10 2002 Stare zdjęcia
Komentarze: 1

Więc.. wpadlem dzis na chwile do rata, po maszynke ale zobaczylem jakies zdjecia. rat zapytal sie kto to jest - niewiedzialem. To bylo zdjecie jego i Sc00t3ra!!! te co zroblem pod Tesco! Niby nic a jednak... to byl luty`2001 swiezo po zlocie w Lodzi. Pojechalem, nie znajac typa.. w sumie nawet dobrze rata nieznalem ale co tam. I zrobilem!! pozniej nasze drogi sie rozeszly (moje&rata i Sc00t3ra) ale to jest dopiero pamiatka. Z 2 tyg bylem wczesniej w Lodzi teraz to. A nie myslalem z pozniej polchat bedzie dla mnie tyle znaczyl co teraz... jesli mowa o Lodzi to znalazl rat zdjecie Marysi!!!!!!!! lol po prostu nasza kochana Marysia jest na fotografi. Wtedy, na dworcu... minelo juz ponad poltora roku od tego wydarzenia ale sentyment pozostanie. Pozniej ogladnelem foty z ksm, dziecinstwa rata (podstawowka) - super. Jak ci ludzie sie zmienili, jak ja...

23 : :
gru 09 2002 brr zimno..
Komentarze: 1

Wlasnie.. dzis nic szczegolnego sie u mnie nie dzialo po za jedzeniem slonecznika na 3 lekcjach (a mialem 3 :D). Nudy ogolnie ale przypominalismy sobie z kolesiami co bylo rok temu. To apropo zimna bo rok temu bylo jeszcze gorzej - taka pora. A rok temu mialm miesieczne praktyki!!! Przychodzilem przez caly miesiac na 9 (ja bylem ok 9.30) a wychodzilismy przed 11 :DDD i tak caly miesiac. Praca? bueheh dobre sobie, jedynym naszym zajeciem bylo siedzenie na internecie, sluchania radia i pisania czegos do zeszytu ze cos sie robilo :D - najczesciej z jakiejs ksiazki. Co to bylo za zycie.. super i tyle:)

23 : :
gru 08 2002 Sylwester bez rata
Komentarze: 6

Stalo sie faktem cos, czego sie balem.Cos co dla mnie jeszcze nie dawno bylo nie realne! rat nie spedzi ze mna sylwestra a zatem nie pojedzie do jego ukochanych Sulis. A wszystko przez cene - 5 zlotych drozej. Przeciez dal bym mu jakby niemial. Jeszcze wczoraj mowil ze bedzie na 100%, dzis po jakis glupich fochach kaski zrezygnowali. Po raz pierwszy od niepamietnych czasow nie spedzi nasza 4 razem sylwka.. coz. Nie bede ukrywal ze mam dola i jest mi zle. rat to moj najwiekszy przyjaciel, ktos kto wiele dla mnie znaczy. To dla niego zrezygnowalem z poprzedniej opcji wyjechania z Agi znajomymi. Coz.. niby zyje sie dalej ale.. zal dupe sciska a im blizej sylwestra tym bardziej bedzie to bolalo. Owszem beda tam znajomi, super ludzie (naprawde!). Ale tego ze racika, celi i kasi niebedzie nie moge zniec.. jest mi zle : (((((((((

23 : :
gru 08 2002 Ostatni dzien pracy...
Komentarze: 0

Ehh stalo sie to faktem. Dzis byl ostatni dzien tego co lubie.. Czyli mojej pracy. Smutno mi sie robi i nie mam weny nawet do gadania. Troszke tam popracowalem i mi smutno :( nie bylo wcale tak zle a i zaloga byla okej. Przedemna praca gdzie indziej. I to juz w przyszly weekend. Eh.. Nawet nie moglem sie z nimi pozegnac. Po prostu pozegnalem sie normalnie jak po pracy. A wiem ze raczej ich nie zobacze bo beda mieli nowego kierownika gdzie nie da sie nie tylko pogadac ale i podrapac sie.. szkoda :( Oni nawet nie wiedza ze juz mnie tam nie zobacza :((( ehh...

23 : :
gru 08 2002 Wrocilem na e-basket..
Komentarze: 1

No.. przymierzalem sie by tam wrocic i dzis podjelem decyzje. Wtedy (rok temu) zrezygnowalem ze wzgledu na chat... teraz tak nie bedzie. Powiem wam ze e-basket to najwiekszy serwis koszykarski w polsce, posiadajac reklame w najwiekszej gazecie tego typu w polsce (super basket) reklame na pol strony! Ich redaktor pisze dla najwiekszej gazety na dolnym slasku (slowo sportowe) artykuly. Ja rok temu mialem tam e-mail, konto www i co najwazniejsze dostep w serwera!!! mialo go ok 15 osob w Polsce. Moglem napisac dowolnej tresci newsa, usunac wazne dzialy.. wszystko! Zrezygnowalem ale ciagnie mnie bo do kilku nastu lat koszykowka to moja pasja. Teraz sproboje jak mi pojdzie, bo wiem ze rezygnujac wtedy stracilem szanse by robic cos co mnie pasjonuje...

23 : :