Ostatni dzien pracy...
Komentarze: 0
Ehh stalo sie to faktem. Dzis byl ostatni dzien tego co lubie.. Czyli mojej pracy. Smutno mi sie robi i nie mam weny nawet do gadania. Troszke tam popracowalem i mi smutno :( nie bylo wcale tak zle a i zaloga byla okej. Przedemna praca gdzie indziej. I to juz w przyszly weekend. Eh.. Nawet nie moglem sie z nimi pozegnac. Po prostu pozegnalem sie normalnie jak po pracy. A wiem ze raczej ich nie zobacze bo beda mieli nowego kierownika gdzie nie da sie nie tylko pogadac ale i podrapac sie.. szkoda :( Oni nawet nie wiedza ze juz mnie tam nie zobacza :((( ehh...
Dodaj komentarz