Najnowsze wpisy, strona 3


sty 02 2003 Zerwanie
Komentarze: 3

Dzis stalo sie cos.. cos bardzo znaczacego dla mnie w skutkach.. przypominajac chronologie daty 2.01 to wtedy zakonczyli swoj zwiazek rat i cela a 10 miesiecy temu po raz pierwszy sie spotkalem z Aga.. nigdy nie kochalem kogos tak dlugo i tak mocno.. nigdy nie bylem tak blisko z nikim i tak dlugo.. nikt mi nie dal tyle. Nikt inny nie zmienil mojego zycia jak Ona. Kocham ja strasznie ale ostatnie tygodnie byly coraz gorsze. Po prostu nie moglismy sie dograc mimo tego ze oboje kochamy... nie chcialem zeby wyszlo tak. Ale dla naszego dobra chyba bedzie lepiej osobno. Ja juz tesknie, ona tez (pisala mi mesa..). Ale potrzebujemy czasu.. na przemyslenia, zmiane zdan i zachowan. Musimy wiedziec dluzej ze nie mozemy bez siebie zyc. Dluzej niz tydzien czy dwa.. ja wystapilem z propozycja... okazalo sie ze nie bylo tak zle ale zal na pewno pozostal. Jesli do siebie juz nie wrocimy a jest taka mozliwosc na zawsze bedzie w mojej pamieci jako osoba dzieki ktorej rok 2002 byl wyjatkowy (jedna z 3 rzecz- pozostale to wiXy z ratem i klopoty w szkole). KOCHAM CIE!

23 : :
sty 01 2003 Sylwester
Komentarze: 2

Niedawno sie skonczyl i nie wiem dokladnie jak go opisac wiec sproboje zrobic 10 osob dzieki ktorych ten sylwester byl wyjatkowy:
10. Kamil i Piotrek - kumple Dominika. Do konca ich nie skumalem. Najpierw meczyli mnie z dupy muza ze az powiedzialem Adze ze ich wywale :) a pozniej usiedli sobie na czateri.. hehe 
9. Cela i Kasia - przyszly zlozyc zyczenia noworoczne i daj CD. Ale zyczenia byly wazne.. zajebisty gest. Dziex dziewczyny!
8. Agnieszka (dz.Dominika) - zrobila karpatke ktora nikt nie jadl ale sciagnal ja Luki.. rozkrecila sie pozniej ale po co te cmokanie na tarasie i lezenie w moim lozeczku? :P
7. rat - co prawda nie spedzilem z nim sylwka ale pilismy w tym dniu finlandie a to zawsze wysoko stawia. Pozniej ok 0.30 do niego zadzwonilem. Moze kiedys spedzimy sylwestra w 4..
6. Dominik - kurczak byl super szkoda ze miales go zrobic i pokroic ale spales:P kto wymyslil po 1  w nocy pieczenie kurczaka?:D zajebista byla rozmowa w 4 u mnie w pokoju...
5. Siedlaczek - najpierw spokojny ale strasznie mi pomogl dzieki czemu mozna bylo po kolei cos sprzatnąc. Pil jak rowny ze mna i lukim ale odpadl:) pozneij podobno mial zajebiste jazdy i przez niego Olka z Emila czekaly pol godziny na autobus:DD pewnie nauczyl sie smarowac chleb dzieki temu sylwkowi:P
4. Emila - zalatwila nam w sumie zarcie :) troszke cicha ale znam ja sporo czasu a pilem 1 raz. Moze dlatego ze zawsze jest autem?
3. Ola - wspolnie z Emila zrobily salatki ktore szly tylko przed polnoca. Mam z nia najwiecej zdjec. Skrecila w kryzysowej sytuacji aparat. Pozniej chyba narzekala ze kazalem sie jej bawic przy mojej muzyce:P i ze ja budzilem i nachodzilem w sypialni:)
2. Agnieszka - dopiero 2 ale chyba rozumie doskonale dlaczego nie 1. Najpierw mowila znowu ze jej nie zauwazam ale pozniej  chyba nie mogla narzekac. To ona udekurowala pokoj i posprzatala go.. dziekuje:-)
1. Lukasz - zrobil krokiety z barszczykiem! pozniej zbil mi szklanke:P odpadl po piciu wodki ale to nie jest glowny powod. Dlugo gadalismy w 4 oczy i wiem ze jest moim przyjacielem. A ja te slowo nie mowie kazdemu..  i to nie ze wzgledu ze to kumpel Agi. Mam nadzieje ze ta znajomosc bedzie bardzo dlugo trwala! powodzenia w zalatwianiu spraw!

pozdrawiam tez osoby ktore do mnie dzwonily i pisaly :)

23 : :
gru 29 2002 To co lubie po pracy:-)
Komentarze: 5

Wczoraj troszke zmeczony po pracy udalem sie do domku ze swiadomoscia - ide na impreze:) Mialem byc na 20 ale jak zwykle barbus mnie zatrzylam..(grr)  u sie spoznilem. Ale na miejscu czekalo na mnie: Agus (jak zawsze na pierwszym miescu), jedzenie (ale ja i tak bylem najedzony), picie (Luki jak zwykle z wodeczka:D) i goscie:) Zaczelo sie w sumie od tego co i jak na sylwka, piwko smiechy wyglupy - slowem czysta zabawa:) az sie nie pojawila Ania z goscmi:) w sumie inaczej.. najebana Ania z goscmi:D Muzyczka - house... alkohol to juz nie wodeczka od czasu to czasu ale podkrecenie tempa a dla niektorych szklanka czerwonego wina wytrawnego ze szklanki na raz:)) Male jumanko tez w modzie bylo (szlugi:D) no i zyganie.. hyhy ja wybilem o 24 bo jak zwykle w takich przypadkach praca.. Pozdrowka i do zobaczenia na sylwku:)

23 : :
gru 28 2002 WiXa przed sylwkiem:)
Komentarze: 0

Wlasnie wiadomo juz na pewno co i jak z wyjazdem starszych. Kurde ciagle zmieniali decyzje itp.. wybijaja w poniedzialek wiec wieczorekim wigilijno-sylwestrowa WiXa:) Wychodzi na to ze beda u mnie 2 biby i to jedna po drugiej, z czego jeden to sylwek!!! Po prostu cynie:D

23 : :
gru 27 2002 Sylwester u siebie :)
Komentarze: 2

Dzis po raz kolejny sie zmienily plany.. Sulise odpadaja wiec pozostaje moja chata!!! supcio i tyle:) cala ekipa ktora mial abyc w Sulisach sie przenosi do mnie i balujemy:D Zaproponowalem sylwka ratu ale on odmowil - trudno. Woli popijawe u szwagra... Cela i Kasia tez zajete jakby. Owszem za pozno sie dowiedzialem ale ich strata:) Do tego zostaje imprezka w niedziele lub poniedzialek, gdyz rodzice wyjezdzaja na sylwka wczesniej:DDD WiXa musi byc.. kurcze cos bez przekonania to pisze.. Moze dlatego ze rat mi odmowil po raz 3.. bywa i tak

23 : :